Kotlina Kłodzka i jej okolice charakteryzują się tym, że są wypełnione niewielkimi miejscowościami uzdrowiskowymi. Ta kraina geograficzna może być bardzo dobrym, pierwszym w Polsce miejscem, które stanie się mekką dla turystyki uzdrowiskowej: nie tylko dla przybyszów z naszego kraju, ale również z Czech i Niemiec, w pobliżu których Kudowa-Zdrój jest położona. Pamiętajmy zresztą, że to dawne państwo pruskie, do której należały okolice Kudowy-Zdroju, wprowadziło swoistą modę na uzdrowiska, która została następnie przejęta przez Polskę.

To co, odróżnia Kudowę-Zdrój od innych miejscowości położonych w Kotlinie Kłodzkiej i okolicach to między innymi wielkość: Kudowa jest miastem nieco większym, niż chociażby Polanica-Zdrój i liczy sobie „aż” 10 tysięcy mieszkańców. Ciekawostką jest również fakt, że po wojnie, gdy w 1945 roku miejscowość została przejęta przez Polskę, nie musiała zmieniać swojej nazwy. W Niemczech miasteczko funkcjonowało jako Bad Kudowa, zaś po zawierusze wojennej otrzymała nazwę Kudowa-Zdrój, co jest prostym tłumaczeniem.

Z nazwą wiąże się historia, którą warto przytoczyć. Otóż językoznawcy wykazują, że odzwierciedlała ona biedę mieszkańców. Zważywszy na to, że bardzo szybko Kudowa stała się znanym uzdrowiskiem, trudno zgodzić się z prawdziwością tego twierdzenia. Przecież miasta uzdrowiskowe nie mogą być biedne!

Bardzo szybko, nawet jak na niemieckie warunki (a warto pamiętać, że Państwo Pruskie miało swoiste zamiłowanie do tworzenia uzdrowisk) zorientowano się, że źródła w Kudowie-Zdroju mogą mieć lecznicze właściwości. Pierwsze urządzenia kąpielowe dla turystów uruchomiono w 1636 roku, a przeszło 140 lat później ukazała się we Wrocławiu broszura zachwalająca Kudowę jako uzdrowisko. Wtedy też zaczął się prawdziwy boom na uzdrowiska, a samo miasto bardzo na tym skorzystało. W pierwszej połowie XIX wieku Kudowa-Zdrój została uznana za pierwsze na terytorium Niemiec uzdrowisko kardiologiczne, zaś budowa linii kolejowej przełożyła się na napływ kolejnych grup kuracjuszy.

Tak spokojnie funkcjonowała Kudowa-Zdrój do końca II wojny światowej, kiedy zmieniła swoją przynależność państwową i znalazła się po polskiej stronie granicy. Nie było to takie pewne, ponieważ chrapkę na Kudowę mieli również Czesi, którzy wysłali w jej okolicę nawet pociąg pancerny. Ostateczne rozstrzygnięcia były jednak po myśli Polski i obecnie możemy się cieszyć Kudową-Zdrojem jako jednym z największych i najbardziej znanych polskich uzdrowisk.

Kudowa-Zdrój to bardzo urocza okolica, w której jest sporo do zobaczenia. Również jej okolica jest warta zobaczenia.