Co warto zobaczyć w Riwierze Olimpijskiej?
Riwiera Olimpijska to położony nad Morzem Egejskim w Zatoce Termańskiej pas wybrzeża długości około 70 kilometrów. Formalnie nie jest uznany za krainę geograficzną, ale w języku turystycznym funkcjonuje od dawien dawna. Grecy, do których należy Riwiera Olimpijska, nie akceptują jeszcze tej nazwy, bo i samo określenie riwiera jest im zupełnie obce. Wolą nazwę Olympiaki Paralia: po pierwsze dlatego, że w pobliżu znajduje się miejscowość o nazwie Paralia, a po drugie paralia dla Greków to synonim plaży: należącej do państwa, do której dostęp mają wszyscy.
Europejczycy to miejsce wolą określać Riwierą Olimpijską i nie zanosi się na to, aby miało się to zmienić. Nazwa się wzięła od góry Olimp, która znajduje się w pobliżu, a na której zgodnie z mitami siedzibę mieli mieć greccy bogowie. Teraz Riwiera Olimpijska to dobre połączenie wypoczynku nadmorskiego z górskim. Infrastruktura turystyczna w tej części Grecji doskonale się rozwinęła. Gdy turystom znudzi się uprawianie sportów wodnych (sprzętu w wypożyczalniach nie brakuje), mogą udać się w góry na wycieczki po Parku Narodowym Góry Olimp. Obok spokojnych wycieczek są do dyspozycji bardziej ekstremalne formy sportów górskich: strome zbocza Zilnia i Stefanos idealnie nadadzą się na wspinaczkę.
To wciąż nie koniec atrakcji Riwiery Olimpijskiej. Gdy już nacieszymy się plażami, morzem i górami, czas przyjdzie na szaleństwa w powietrzu. Lotniarstwo, paralotniarstwo, szybownictwo w Kalyvii na górze Olimp. To tylko niektóre z możliwych atrakcji. Możemy jeszcze poskakać na spadochronie: to w okolicy schroniska Stavros położonym na wysokości prawie tysiąca metrów – a wciąż blisko morza.
A jeśli starczy czasu, można pozwiedzać: zamki rycerskie, architekturę sakralną, budownictwo w miejscowościach podgórskich. I chociaż riwiera kojarzy się z beztroskim wylegiwaniem się na plaży, Riwiera Olimpijska będzie się kojarzyła tylko z wypoczynkiem aktywnym.