Nazwa Soczi jest dziś na ustach całego świata. Dzięki organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2014 roku jest rozpoznawalna jako zimowy kurort związany ze sportami takimi jak narciarstwo. Tymczasem oglądając zdjęcia z tego miasta ciężko dopatrzyć się śniegu czy lodu. No, chyba, że spojrzy się na wznoszące się ponad nim kaukaskie szczyty. One rzeczywiście lśnią w słońcu czystą bielą.
Soczi jest bowiem kurortem letnim. Największym i najbardziej znanym w Rosji. Jego sława sięga połowy XIX wieku, kiedy po przyłączeniu tego terenu do Imperium Rosyjskiego rozpoczęto przebudowę miasta. Powstało wtedy wiele klasycystycznych budowli kulturalnych takich jak teatry czy pałace. Jednak prawdziwy złoty okres rozwoju Soczi jako kurortu przypadł na czasy międzywojenne, kiedy swoje wille pobudowali tu najważniejsi dostojnicy ZSRR z Józefem Stalinem na czele. Ściągnął ich tutaj nie tylko gorący, zbliżony do śródziemnomorskiego klimat, który nawet w miesiącach zimowych nie notuje średnich temperatur mniejszych niż 10 stopni Celsjusza, ale także odkryte tu źródła mineralne. To z nich przede wszystkim słynęło dawne Soczi.
Czytając taki opis trudno uwierzyć, że takie miejsce zdecydowało się na organizację Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Aby zrozumieć to posunięcie trzeba na chwilę bodaj odwrócić twarz od morza i spojrzeć na opadające w jego kierunku zbocza Zachodniego Kaukazu. Góry osiągają tu wysokość ponad 3300 metrów nad poziomem morza, a w związku z tym, że miasto znajduje się na jego brzegu to wyglądają one tym bardziej monumentalnie. To właśnie otaczające Soczi góry pozwalają na rozgrywanie konkurencji zimowych związanych z narciarstwem i snowboardem. Dzięki Igrzyskom na główny kurort zimowy wyrosła Krasnaja Polana.
Choć dziś Soczi i przybywający tu turyści żyją przede wszystkim sportowymi zmaganiami to miasto samo w sobie ma także sporo do zaoferowania. Przede wszystkim warto odwiedzić tutejsze plaże, które ciągną się wzdłuż Morza Czarnego na długość kilkudziesięciu kilometrów. Zresztą samo Soczi jest jednym z „najdłuższych” miast na świecie. Liczy sobie blisko 200 kilometrów długości. Głównym miejscem, gdzie zlokalizowane są hotele oraz atrakcje uprzyjemniające letni pobyt w Soczi jest dzielnica Dagomys. Domy otaczają tu zagajniki drzew pomarańczowych i figowych, na ulicach rosną palmy, a wśród zieleni chowają się oprócz nowoczesnych, także dawne wille. Także w centrum miasta natknąć się można na ciekawe zabytki. Pochodzą one przede wszystkim z okresu rozbudowy Soczi z połowy XIX wieku i reprezentują styl klasycystyczny. Sąsiadują z nimi sowieckie budowle w stylu socrealizmu. Ta mieszanka tworzy niepowtarzalny klimat.
Do niedawna Soczi pozostawało kurortem znanym jedynie Rosjanom. Dziś mówi o nim cały świat. Niestety także w kontekście zniszczeń jakich dokonano podczas przygotowań do przyjęcia sportowców i kibiców. Eksperci wskazują na zmiany w ekosystemach, zabetonowanie źródeł mineralnych oraz rozległych bagien objętych ochroną oraz rabunkową gospodarkę. Przeciwstawiany im jest skok cywilizacyjny jaki uczynił cały region. O tym czy naprawdę było warto przekonamy się w przyszłości.