Każdego roku późną wiosną i latem niewielkie Wojsławice przeżywają prawdziwą inwazję turystów. Przyjeżdżają oni by oglądać największą w Polsce kolekcję różaneczników, azalii i liliowców znajdującą się w tutejszym arboretum.

Jego początki sięgają XIX wieku, kiedy okoliczne tereny nabył Fritz von Oheimb. Do istniejącego tu romantycznego parku zaczął sprowadzać kolejne odmiany różaneczników. Już w początkach XX wieku było ich tu ponad 300, a dziś ich liczba zbliża się do 500. Rosnące między drzewami kępy tych wspaniałych krzewów jak również azalii i liliowców tworzą wspaniałą, wielobarwną scenerię, która przyciąga nie tylko miłośników roślin ale także fotografów i artystów.

Spacerując alejkami warto odszukać znajdujący się wśród zieleni nagrobek twórcy ogrodu, który pragnął być pochowany wśród ukochanych roślin.