Dlaczego warto zwiedzać i podróżować w Liberii?
Jakie atrakcie warto zobaczyć?
Chociaż Republika Liberii dzięki swojej nazwie kojarzyć może się z wolnością, to w rzeczywistości to znajdujące się w Afryce Zachodniej państwo, niewiele ma z nią wspólnego. Ostatnie kilkadziesiąt lat działalności lokalnego rządu, doprowadziło do pogłębiającego się kryzysu gospodarczego i społecznego, co w efekcie przyniosło ze sobą dwie wojny domowe. Chociaż działania militarne zakończono ostatecznie w 2003 roku, to sytuacja na liberyjskich ziemiach dalej nie należy do najstabilniejszych.
Nie zmienia to jednak faktu, że Liberia to jedna z najstarszych, niezależnych republik na ziemiach afrykańskich, która powstała w 1821 roku. Według wstępnych założeń zaludniona miała zostać przez autochtonów oraz wyzwolonych niewolników ze Stanów Zjednoczonych. Z tego też powodu, w ponad 3-milionowej Liberii żyje obecnie wiele różnych grup etnicznych.
Oprócz potomków wyswobodzonych niewolników, znajdujemy tutaj również potomków mieszkańców Karaibów oraz przedstawicieli kilkunastu plemion tubylczych pochodzących z naprawdę różnych terenów Czarnego Lądu. Różnorodność etniczną umacnia tutaj również liczba powszechnie stosowanych języków, których bez problemu doliczymy się w okolicach 20. Chociaż oficjalnym językiem urzędowym jest angielski, to nie będzie to gwarantem swobodnej komunikacji z mieszkańcami Liberii.
Wracając na chwilę do historii kraju, warto przyjrzeć się momentowi, który wywołał panujące obecnie rozłamy w równikowej republice liberyjskiej. Wszystko rozpoczęło się w 1980 roku, kiedy to dokonano przewrotu wojskowego i władzę przejęła rada militarna. Po 9 latach panowania dyktatury, udało się doprowadzić do jej obalenia – kraj pogrążony był jednak w silnym kryzysie z powodu ciągnących się działań militarnych. Kiedy władza w 1990 roku wrócić miała na praworządne tory, Liberia cały czas utrzymywała się wśród najbogatszych krajów afrykańskich, bardzo szybko jednak straciła tę pozycję. Nic więc dziwnego, że w 1999 roku byliśmy świadkami kolejnej wojny, która dzięki interwencji sił międzynarodowych, zakończyła się w sierpniu 2003 roku. Obecnie sytuacja polityczna Liberii jest powoli prostowana, a wszystko za sprawą Ellen Johnson-Sirleaf, która jest pierwszą kobietą-prezydentem w Afryce.