Co warto zobaczyć w Iwoniczu-Zdroju?
Iwonicz-Zdrój to bardzo niewielka, licząca mniej, niż dwa tysiące mieszkańców, miejscowość uzdrowiskowa, położona w województwie podkarpackim. Znajduje się ona niedaleko Krosna i Dukli, dzięki czemu ma bardzo dobre połączenia z Rzeszowem, Krakowem i Górnym Śląskiem. To właśnie gości z tych rejonów można najczęściej spotkać w Iwoniczu-Zdroju, ale nie zabraknie osób z całej Polski, bo i na cały kraj uzdrowisko to jest znane.
I co ciekawsze również: jest to uzdrowisko jedno z najdłuższą historią. Sięga ona jeszcze zamierzchłych czasów XV wieku, gdy po raz pierwszy opisano zdrowotne zalety Iwonicza-Zdroju. Najstarsza wzmianka o tym datowana jest trzy lata po bitwie pod Grunwaldem, czyli na 1413 rok.
Nie oszukujmy się jednak: nie były to jeszcze czasy, w których widziano potrzebę tworzenia uzdrowiska na dużą skalę, a Iwonicz w celach leczniczych był odwiedzany co najwyżej przez możnych naszego kraju. Koniunktura zresztą zmalała, gdy przez Małopolskę i Podkarpacie zaczęły się przetaczać kolejne zawieruchy wojenne. Iwonicz-Zdrój bardzo ucierpiał w XVII wieku, gdy był atakowany przez wojska szwedzkie, tatarskie i siedmiogrodzkie.
Wstrzymało to rozwój uzdrowiska na ponad sto lat. Dopiero po pierwszym rozbiorze, gdy Iwonicz-Zdrój znalazł się po austriackiej stronie granicy, rozpoczęły się tutaj pierwsze prace zmierzające do stworzenia profesjonalnego, nowoczesnego kurortu. Zainteresowanie takimi usługami w tamtych czasach systematycznie wzrastało, dzięki czemu jeszcze w pierwszej połowie kolejnego stulecia Iwonicz-Zdrój był najbardziej znanym uzdrowiskiem w Galicji.
Z Iwoniczem-Zdrojem związana jest ciekawostka historyczna z II wojny światowej. Miejscowość ta została wyzwolona spod okupacji niemieckiej w lipcu 1944 roku przez Armię Krajową. Zanim jednak dotarły tu oddziały radzieckie, minęły kolejne dwa miesiące. Do września 1944 roku Iwoniczem więc rządziło polskie wojsko, a okres ten został nazwany Rzeczpospolitą Iwonicką.
Wydarzenia z tamtego czasu na szczęście ani nie spowodowały większych zniszczeń, ani nie zaszkodziły uzdrowiskowemu charakterowi miasta, które po wojnie mogło nadal rozwijać się w tym właśnie kierunku, co trwa do dziś.