Moskwa wprowadzi kartę turystyczną w 2013 roku

Liczne wnioski turystów w sprawie wprowadzenia karty turystycznej zostały pozytywnie rozpatrzone przez władze Moskwy – od przyszłego roku podróżowanie po stolicy Rosji będzie o wiele łatwiejsze. Karta turystyczna pozwoli na nieograniczoną liczbę przejazdów środkami komunikacji, przez całą dobę, liczne zniżki na wstępy do obiektów wartych zwiedzania, a także rabaty w niektórych restauracjach i sklepach. Karta ma kosztować 200 rubli.

Moskwa, uznawana za jedno z najdroższych miast świata, postrzegana jest powszechnie za stolicę mało przyjazną dla podróżnych. Brak punktów informacyjnych, darmowych map, tanich noclegów czy oznaczeń w języku angielskim był sporym utrudnieniem dla turystów. Stopniowo zaczęły jednak pojawiać się pozytywne zmiany – latem 2012 roku wprowadzono więcej angielskich opisów, na ulice wysłano wolontariuszy służących pomocą, uruchomiono nową stronę internetową  Travel2Moscow oraz call center, a także zaczęto organizować wycieczki po mieście piętrowymi autobusami. To, co już od dawna jest standardem w europejskich krajach, wreszcie ma szanse pojawić się i w Moskwie. Władze stolicy odciągały decyzję o wprowadzeniu kart ze względu na konieczność znalezienia prywatnego inwestora.

Moskwa ma wiele do zaoferowania turystom – liczne muzea o bogatych ekspozycjach, zabytkowe cerkwie i niezwykła architektura są tylko jednymi z licznych atrakcji, które warto zobaczyć. Według danych Rosyjskiej Organizacji Turystycznej, w 2009 r. odwiedziło ją 3,7 mln turystów, w 2010 – 4 mln, a przez 3 kwartały 2011 r. ich liczba wzrosła o 11 proc. Władze Moskwy żywią nadzieję, że wprowadzenie karty turystycznej przyciągnie kolejne osoby zaciekawione kulturą i zwyczajami Rosji. 

O autorze

Justyna Sekuła

Mimo tego, że od 4 lat mieszka w Krakowie, ciągle z radością powraca w rodzinne strony Beskidu Niskiego. Miłośniczka pieszych wędrówek, zwłaszcza po górach i podróżowania tanimi liniami lotniczymi. Nie lubi ograniczeń, uważa, że najlepsze wycieczki to te zorganizowane na własną rękę. W wolnych chwilach czyta książki, które powoli przestają mieścić się na półce. Wielbicielka zabaw ze słowami, absurdalnych dyskusji i czarnego humoru, pomagającego nabrać jej dystansu do otaczającej rzeczywistości.