#2. Tama Trzech Przełomów (Chiny)
Jeszcze trudniej będzie udać nam się w zupełnie przeciwną stronę świata, a dokładnie do Chin. Ale przecież czego nie warto zrobić, aby zobaczyć naprawdę niezłe widoki? Jeśli udamy się w okolice oddanej kilka lat temu do użytku Tamy Trzech Przełomów, na porządne wrażenia będzie można liczyć bez wątpienia. Wyobraźmy sobie zaporę wodną wysoką na prawie dwieście metrów i długą na ponad dwa kilometry, która trzyma w ryzach 40 kilometrów sześciennych wody. Liczby same w sobie nie muszą być przekonywujące, ale widok konstrukcji, która kosztowała 180 miliardów dolarów, i która wali się w jednej chwili uwalniając tę masę wody, już będzie. Pozostaje mieć nadzieję, że Majowie się jednak pomylili.

