12 lipca 2018

Oceanaria na Wyspach Kanaryjskich, które warto odwiedzić

Artykuł sponsorowany
Oceanaria na Wyspach Kanaryjskich, które warto odwiedzić
Autor: pixabay.com, Licencja: CC BY

Ogólna powierzchnia Archipelagu Wysp Kanaryjskich złożonego z trzynastu wysp wynosi ponad siedem tysięcy kilometrów kwadratowych. Siedem spośród nich to tak zwane wyspy główne, czyli najbardziej oblegane przez turystów: Teneryfa, Gran Canaria, Fuerteventura, Lanzarote oraz wciąż niezbyt popularne, a szalenie interesujące: La Gomera, La Palma i El Hierro.

Wyspy Kanaryjskie łączy nazwa, ale jednak sporo różni, bo każda z wysp ma nieco odmienny charakter i oferuje turystom inne atrakcje. Kanary kuszą nas przede wszystkim pięknymi plażami, gwarancją dobrej pogody i swoją różnorodnością, która sprawia, że są idealnym miejscem na wakacje zarówno dla miłośników sportów wodnych i aktywnego wypoczynku, jak i dla rodzin z dziećmi, które szukają wytchnienia i oferty all-inclusive. Na stronie biura podróży Rainbow znajdziecie ciekawą ofertę skierowaną do każdej z tych grup (https://r.pl/wyspy-kanaryjskie). Jedną z ulubionych atrakcji turystów odwiedzających „Wyspy szczęśliwe” jest beztroska zabawa w parkach wodnych i oceanariach, których tutaj nie brakuje.

Loro Park na Teneryfie.

W północnej części Teneryfy w rejonie Puerto de la Cruz znajduje się wyjątkowy ogród zoologiczno-botaniczny. Świetne miejsce dla rodzin z dziećmi, które po kilku dniach wylegiwania się na plaży stwierdzą, że potrzebują odmiany. Historia parku sięga początku lat 70. ubiegłego wieku, kiedy turystyka na Wyspach zaczynała rozkwitać. Wówczas to w głowie Wolfganga Kiesslina – niemieckiego menadżera linii lotniczych często bywającego na Kanarach – zrodził się pomysł stworzenia azylu dla wielu zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt i roślin. Początkowo Loro Park nie miał być miejscem komercyjnym. Uległo to zmianie już dwa lata po otwarciu, w 1972 roku, a obecnie park jest jedną z najważniejszych atrakcji Puerto de la Cruz i całej Teneryfy.

Loro Park zasłynął pierwszymi w Europie spektaklami z udziałem papug, ale można w nim zobaczyć różne ciekawe pokazów, w których udział biorą także inne egzotyczne zwierzęta. Olbrzymi kompleks rozrywkowy, porośnięty bajeczną roślinnością, zajmuje powierzchnię 33 hektarów i oferuje ciekawe zajęcia edukacyjne dla dzieci oraz różne atrakcje typowe dla wesołych miasteczek, jak karuzele i kolejki górskie. Od początku istnienia Loro Park odwiedziło już ponad 40 milionów turystów.

Zwiedzający mogą podziwiać tu zwierzęta z całego świata. Honorowymi mieszkańcami są niewątpliwie ptaki, w tym liczne gatunki kolorowych papug. Ptaki żyją w przestronnych wolierach w środowisku zbliżonym do dżungli. Codziennie odbywają się pokazy z udziałem delfinów, lwów morskich, orek i pingwinów. Olbrzymim zainteresowaniem turystów cieszy się ogromne akwarium, o łącznej objętości powyżej miliona litrów wody, podzielone na kilkanaście stref tematycznych. Woda do akwarium jest pobierana bezpośrednio ze znajdującego się zaledwie 150 m od parku Oceanu Atlantyckiego. Niezwykłych wrażeń dostarcza spacer tunelem biegnącym przez środek akwarium z rekinami. Widok tych groźnych drapieżników, spokojnie pływających nad naszymi głowami robi niesamowite wrażenie.

Kompleks parkowy otoczony jest bujną, tropikalną roślinnością. Możemy przysiąść i odpocząć w magicznym ogrodzie z orchideami, zwiedzić muzeum porcelany. A w krainie Kinderlandii dzieciaki mogą szaleć w parku linowym lub przejechać się kolejką górską.

Początkowa idea przyświecająca twórcy parku jest podtrzymywana przez obecne władze i założoną w 1994 roku fundację. Głównym celem istnienia parku jest ochrona zagrożonych gatunków przed wymarciem. Loro Park w roku 2000 stał się schronieniem dla pingwinów, dla których wybudowano cały kompleks umożliwiający im życie w warunkach zbliżonych do środowiska naturalnego. Fundacja Loro Park tylko podczas pierwszej dekady działania zrealizowała ponad 80 projektów mających na celu poprawę bytu zwierząt zagrożonych wyginięciem w 28 krajach.

Akwarium Lanzarote – pływanie z rekinami.

Na wschodzie wysypy Lanzarote, w miejscowości Costa Teguise, znajduje się największe akwarium na Wyspach Kanaryjskich. W jego skład wchodzą aż 33 zbiorniki, w których żyją setki gatunków morskich: malutkie żółwie, kraby, ośmiornice, mureny oraz rzadsze gatunki takie, jak okoniowce, pustelniki i błazenki, znane bardziej jako rybki nemo, które popularność zawdzięczają animowanej bajce. Przez jeden ze zbiorników przechodzi szklany tunel, którym można spacerować mając pływające tuż nad głową rekiny i żółwie. W akwariach interaktywnych można nawet pogłaskać niektóre gatunki zwierząt, w tym rozgwiazdy. Akwarium Lanzarote daje też wyjątkową możliwość nurkowania obok rekinów bambusowych i rekina wąsatego, który ma prawie dwa metry długości. Jest to wyjątkowa okazja, by popływać wśród gatunków, które bardzo trudno jest spotkać na otwartym morzu. Nurkowanie z rekinami zawsze odbywa się pod okiem wyszkolonej kadry, więc jest całkowicie bezpieczne.

Akwarium Poema del Mar.

W samym sercu Las Palmas na Gran Canarii znajduje się najnowsze akwarium całego archipelagu. Turyści mogą spotkać tam ponad trzysta gatunków zwierząt morskich, w tym piranie, błazenki i rekiny. W Poema del Mar żyją także węgorze elektryczne i groźne żarłacze tępogłowe. Wizyta w tym nowoczesnym akwarium będzie niesamowitą przygodą dla najmłodszych, ale także dorośli nie wyjdą stąd zawiedzeni. Na terenie akwarium możemy podziwiać liczne ekspozycje przybliżające nam życie fascynujących gatunków. Akwarium podzielone jest na kilka stref tematycznych. W części zwanej Dżunglą żyją zwierzęta pochodzące z różnych zakątków świata, w Rafie możemy podziwiać różnokolorowe ryby i piękne koralowce. Tajemnice podwodnego świata możemy podglądać w części zwanej Głębina przez olbrzymią, 36-metrową zaokrągloną szybę, dzięki której mamy wrażenie, jakbyśmy znajdowali się wewnątrz i byli jego częścią.

Jeśli już znudzą się nam akwaria umożliwiające podziwianie dzikich zwierząt z bliska, możemy wybrać się ponownie do Puerto de la Cruz na Teneryfie, gdzie znajdują się baseny Lido Martinez. Jest to kompleks siedmiu imponujących rozmiarami basenów, wypełnionych naturalną wodą morską, zaprojektowany przez cenionego architekta – Cesara Manrique, w otoczeniu bujnej tropikalnej roślinności. Także miłośnicy nocnych rozrywek będą zadowoleni, ponieważ w obiekcie znajduje się klub nocny i kasyno ukryte pod ziemią.

O autorze
redakcja

Zobacz też

Zamieszkaj w więzieniu

Władze Obwodu Kalinigradzkiego, zainspirowanie gotyckimi zamkami Rynie i Lidzbarku Warmiński, które zyskały nowe, hotelowe...
Zamieszkaj w więzieniu