
Pierwszy dzień Nowego Roku przyniósł w Watykanie poważną zmianę: do odwołania wstrzymane zostało używanie kart płatniczych oraz bankomatów. Decyzja spowodowana jest zakazem działalności dla włoskiego oddziału jednego z niemieckich banków, który jak się okazało, nie miał zezwolenia na działalność poza granicami Włoch (Watykan traktowany jest jako osobne państwo).
Obecnie honorowane są jedynie karty płatnicze, które wydał Instytut Dzieł Religijnych, zwany potocznie bankiem watykańskim. W muzeach, sklepach i aptekach płacić można tylko gotówką, euro. Waluta ta obowiązuje w Watykanie od 2002 roku, mimo tego, że Państwo Kościelne nie należy do struktur Unii Europejskiej.
Przeciwko wprowadzonym zmianom protestują zarówno włoscy, jak i zagraniczni turyści. Brak możliwości płacenia kartami bankowymi stanowi poważne utrudnienie. Swoje niezadowolenie okazali turyści chcący zwiedzić Muzea Watykańskie – po długim czasie oczekiwania w kolejce przykra informacja zastała ich dopiero przy kasach.
Dziennik „La Repubblica” pisze, że w Watykanie już od 6 grudnia wiedziano o zmianach, jakie nastąpią od Nowego Roku. Niedostateczna informacja oraz utrudnienia spowodowane wprowadzonymi zmianami traktowane są przez jako kompromitacja przed przybywającymi do Watykanu turystami.
Media podają, że Watykan prowadzi rozmowy z bankami z USA i Szwajcarii, by jednemu z nich powierzyć obsługę elektronicznych płatności i jak najszybciej rozwiązać obecną sytuację oraz ograniczyć straty finansowe, jakie ponosi w jej rezultacie.