#6. Zamek w Rzeszowie
Sylwetą zamek w Rzeszowie przypomina nieco Zamek Królewski w Warszawie. Jego front podkreślany jest przez wyróżniającą się w mieście wieżę zegarową, chociaż sam zamek, w przeciwieństwie do tego warszawskiego, położony jest na wzgórzu otoczonym bastionami, dzięki czemu mógłby idealnie pełnić rolę warowni obronnej. Mógłby, ponieważ jak na polskie zamki to dość młoda budowla. Nie mówimy tu o przebudowanej warowni średniowiecznej, ale o budowli, która stanęła na początku XX wieku i z oczywistych przyczyn o funkcjach obronnych nie możemy już mówić. To pewnie decyduje o tym, że zamek nawet w informatorach o Rzeszowie nie jest uwzględniany jako największa atrakcja tego miasta. A szkoda, bo z racji jego wielkości i położenia warto go zobaczyć.