10 najciekawszych obiektów architektonicznych USA

#9. Central Park

Zostajemy w Nowym Jorku, a przenosimy się do Central Parku. Obecność tego miejsca może niektórych czytelników zdziwić, bo przecież nie jest to budowla, zaś sam park, jak to park, niczym się nie wyróżnia. Ot, są alejki do spacerowania i biegania, ławeczki do odpoczynku, miejsca, gdzie można rozsiąść się z piknikiem. Słowem: miejsce: którego nie może zabraknąć w żadnym wielkim mieście, aby jego mieszkańcy nie musieli jechać gdzieś daleko, żeby zobaczyć, jak wygląda przyroda. Central Park doskonale pasuje jednak do naszego artykułu, ponieważ jest fenomenem urbanistycznym na naprawdę światową skalę. Zajmuje pokaźną część Manhattanu i ma powierzchnię przekraczającą 340 hektarów. A to wszystko wciśnięte w zurbanizowaną „do bólu” okolicę. Aż dziw, że do tej pory deweloperzy nie przekonali władz miejskich do uszczuplenia jego powierzchni.

Central Park
Autor: Jean-Christophe BENOIST, Licencja: CC BY


Podobne ciekawostki