#7. Tunel pod granicą koreańsko-koreańską
Nie wszystkie tunele na świecie były budowane po to, aby łączyć miasta, czasem państwa, a w niektórych przypadkach całe kontynenty. System czterech tuneli pod granicą między Koreą Północną a Południową powstały po to, aby jedno państwo (w tym przypadku Korea Północna) mogło napaść na drugie. Pierwsze tunele tego systemu zostały odkryte już w latach siedemdziesiątych, a ostatni dopiero w roku 1990. Granica między państwami do tej pory jest zdemilitaryzowana i bardzo starannie zabezpieczona. Niespodziewane przekroczenie jej lądem bez wiadomej reakcji międzynarodowej jest niemożliwe. Ale drogami pod lądem… czemu nie. Tunele kończą się zaledwie 45 kilometrów od Seulu i pozwalałyby przerzucić jedną dywizję, czyli kilkanaście tysięcy wojska, w zaledwie godzinę.